Jak działa napój izotoniczny?

W ostatnich latach napoje izotoniczne bardzo zyskały na popularności. Znajdziemy je na półkach wszystkich sklepów spożywczych i to zazwyczaj w sporym wyborze. Coraz częściej nie są traktowane jako żywność funkcjonalna, ale zwykły, codzienny napój. Bywają też mylone z napojami energetycznymi. Z tego tekstu dowiesz się, jaka jest różnica między izotonikiem a energetykiem oraz jak działa izotonik i kiedy warto go stosować.

Zacznijmy od krótkiej definicji. Czym jest napój izotoniczny? To ciecz spożywcza o ciśnieniu osmotycznym, odpowiadającym ciśnieniu panującemu w płynach ustrojowych człowieka, oraz o odpowiedniej zawartości elektrolitów. Te parametry sprawiają, że izotonik bardzo skutecznie nawadnia organizm oraz uzupełnia składniki wytracane przez organizm wraz z potem. Ta regeneracyjna funkcja napoju izotonicznego sprawia, iż zazwyczaj jest on też uzupełniany w inne składniki, głównie w witaminy i sole mineralne. Pozwala to mu jeszcze skuteczniej uzupełniać w organizmie braki wywołane intensywnym wysiłkiem.

Skoro wiemy już, czym jest izotonik, sprawdźmy, czym jest napój energetyczny. Jest to słodzony napój pobudzający. Oprócz wysokiej zawartości cukru, energetyk zawiera substancje stymulujące, zazwyczaj kofeinę i taurynę, ew. guaranę. Jak sam widzisz, różnica między energetykiem a izotonikiem jest zasadnicza – napój energetyczny ma na celu stymulację, która odbywa się bez większego baczenia na regenerację, za to napój izotoniczny nie stymuluje, ale ma na celu regenerację oraz umożliwienie długotrwałego wysiłku.

Izotoniki też są słodzone. Jednak uzupełnienie zapasu węglowodanów nie jest ich główną funkcją, a poza tym zbyt duża zawartość cukru zamieniłaby ciecz w hipertoniczną, przez co byłyby dużo słabsze w nawadnianiu. O tej zasadzie warto pamiętać, sięgając po napoje, gdy jesteśmy spragnieni – słodkie produkty, czyli hipertoniczne (w tym napoje energetyczne) słabo nawadniają. Woda, która jest hipotoniczna (hipoosmolarna), radzi sobie z tym świetnie, ale nie uzupełnia zużytych i wypłukanych węglowodanów i mikro- oraz makroelementów. Napój izotoniczny (izoosmolarny) łączy w sobie zalety tych dwóch typów cieczy, a jednocześnie nie posiada ich wad. Jest więc idealnym rozwiązaniem dla osób trenujących.

Podczas ciężkiego treningu tracimy mnóstwo wody. Może to doprowadzić do odwodnienia, które jest uważane za stan chorobowy. Odwodnienie nie tylko wpływa na zmniejszenie wydolności organizmu (a więc spadek wyników), może też być zagrożeniem. Dlatego jest tak istotne, aby w trakcie trenowania zadbać o odpowiednie nawodnienie. Ideale do tego są właśnie napoje izotoniczne, które nie tylko uzupełnią niedobór wody, ale też przywrócą równowagę elektrolitową. Warto pamiętać, że przy krótkim wysiłku, trwającym do godziny, wystarczy pić wodę (może być zmineralizowana). W przypadku dłuższego treningu, także przy dłuższej, intensywnej jeździe rowerem, wskazane jest sięgnięcie po napój izotoniczny.

Napój izotoniczny – przepis

Na koniec mam jeszcze dla ciebie małą, ale praktyczną ciekawostkę – nie musisz kupować izotonika w sklepie. Możesz go wykonać samodzielnie. Mimo poważnej, naukowo brzmiącej nazwy, napój taki to po prostu mieszanina odpowiednich składników, dostępnych także w każdej kuchni. Podstawą takiego napoju jest oczywiście woda (czysta, dobrej jakości – co oznacza, że w wielu przypadkach może to być po prostu kranówka). W litrze wody rozpuść 2-3 łyżki miodu, do tego dodaj sok z 1 cytryny oraz dwie szczypty soli. To wszystko, domowy izotonik gotowy. Pamiętaj, aby pić go małymi porcjami – tak właśnie najlepiej się nawadniać, pić często i mało.