Opona dętkowa vs. bezdętkowa w rowerze

Opony bezdętkowe zyskują na popularności wśród właścicieli jednośladów. Czym one są i w jakich aspektach przeważają nad tradycyjnymi oponami dętkowymi? Wskazujemy wady i zalety obu rozwiązań.

Opona dętkowa – czym jest?

Opona z dętką to klasyczne, popularne rozwiązanie, które wciąż jest najszerzej stosowane w rowerach. Dętka to komora, wykonana najczęściej z rozciągliwej gumy, która wypełniona powietrzem nadaje oponie sprężystości. Jej zadaniem jest utrzymywanie ciśnienia w kole, tak aby można było wygodnie jeździć.

Zaletą opony dętkowej jest przede wszystkim jej cena i łatwa dostępność. Jeśli ulegnie ona przebiciu, to za kilkanaście złotych można ją kupić i bez trudu wymienić samemu albo poprosić o to w dowolnym sklepie rowerowym.

Wad dętki jest jednak więcej, dlatego coraz popularniejsze stają się opony bezdętkowe. Komorę z powietrzem relatywnie łatwo przebić, a wtedy rower nie nadaje się już do jazdy. Opony dętkowe są cięższe niż bezdętkowe, co obniża nieco komfort jazdy. Powietrze relatywnie szybko ucieka, więc koła trzeba regularnie dopompowywać.

Opona bezdętkowa – czym jest?

Nowinką w świecie rowerzystów są natomiast rowerowe opony bezdętkowe. Jak jest to możliwe, że bez „pojemnika” na powietrze opona nie traci na sprężystości i się nie przebija? Kluczem do sukcesu jest specjalna konstrukcja obręczy. Kształt rantów jest o tyle odmienny, że opony bardzo mocno klinują się kole. Dzięki temu powietrze nie ma gdzie uciec, nawet gdy ciśnienie w oponie jest niższe.

Opony bezdętkowe są wykonane także z twardszej mieszanki lepszej jakości. Pory gumy są węższe, więc nie przepuszczają powietrza. Co natomiast znajduje się w kole, skoro nie ma w nim dętki? Rolę uszczelniacza pełni specjalne mleczko. Wlewa się je do opony i ze względu na to, że jest wykonane z lateksu bardzo szybko zastyga przy przebiciu opony. Często jest tak, że rowerzysta nawet nie zauważy uszkodzenia, bo dziura jest automatycznie łatana przez mleczko.

Ze względu na niższe ciśnienie utrzymywane w kołach, które utrzymuje wysokiej jakości guma, nie ma potrzeby częstego pompowania. Dodatkowo na oponach bezdętkowych łatwiej się jeździ w wymagającym terenie. Niższe ciśnienie to większa przyczepność, co sprawdza się np. na piasku.

Minusem opon bezdętkowych jest ich cena, bo każda z nich kosztuje 50 – 60 zł. Trzeba także pamiętać o regularnym dolewaniu mleczka, bo przy dłuższym czasie użytkowania może ono zastygać. Podczas jazdy trzeba mieć z tyłu głowy to, aby nie uszkodzić obręczy, bo każde uderzenie może prowadzić do rozszczelnienia koła.

Opona z dętką czy bez dętki – co lepiej wybrać?

Opony dętkowe lepiej sprawdzają się podczas jazdy rekreacyjnej – umiarkowanym tempem, na utwardzonym podłożu. Z kolei bezdętkowe będą lepszym rozwiązaniem dla rowerów MTB, bo niższe ciśnienie sprawi, że nawet na nierównym terenie komfort jazdy będzie wyższy, a ryzyko przebicia opony mniejsze.

Warto pamiętać, że posiadając jeden rower można bez problemu wymienić opony dętkowe na bezdętkowe i odwrotnie. Nie musimy więc przywiązywać się do jednej opcji, ale możemy wypróbować obie i dopiero wtedy zdecydować, która z nich bardziej nam pasuje.