Czy warto kupić używany rower elektryczny?

Rower elektryczny stoi oparty o nóżkę, w tle dewniany płot i budynek

Rowery elektryczne są w Polsce coraz bardziej popularne. Są one najlepszą alternatywą do pokonania danej trasy, szczególnie w miastach. Pomagają one też w podróżach rekreacyjnych, kiedy nie lubimy się zbytnio męczyć i wjeżdżać pod górkę o własnych siłach. Jednak za nowy elektryk trzeba wciąż słono zapłacić. Czy warto w takim razie kupić używany rower elektryczny? Czy jest to dobry pomysł? Sprawdźmy to.

Używany rower elektryczny – czy jest to opłacalne?

Nowy rower elektryczny to koszt przynajmniej kilku tysięcy złotych. Zwykle jest to dużo więcej, jeśli zależy nam na jak najlepszej jakości. Z tego powodu wielu z nas zastanawia się nad zakupem używanego elektryka. Wielu ekspertów, którzy mają z nimi do czynienia na co dzień odradza taką inwestycję. Najważniejszym powód jest taki, że osoba, która dokonuje zakupu nie ma wystarczającej wiedzy na temat elektrycznych jednośladów, co wiąże się z tym, że kupuje używany pojazd w wydawałoby się dobrej cenie, a po czasie dowiaduje się (zwykle podczas serwisowania roweru u specjalisty), że nie było warto tyle wydać. Wszystko dlatego, że rowery elektryczne są dość skomplikowane. Trzeba mieć specjalistyczną wiedzę lub naprawdę się tym interesować, żeby wiedzieć co do czego pasuje i co w jaki sposób powinno pracować. Omówmy najważniejsze elementy elektryków i zobaczmy, co najczęściej ulega usterkom.

Z czego składa się rower elektryczny

Najważniejszy elementem elektryka jest bez wątpienia jego napędzany na prąd silnik. W jego komplecie znajdziemy pełne okablowanie, łożyska i uzwojenie wraz z magnesami neodymowymi. Kolejna część jednośladu napędzanego prądem to czujnik PASS, który jest odpowiedzialny za wysłanie informacji do silnika, jeżeli rowerzysta zacznie pedałować. Oczywiście nasz elektryk musi być zaopatrzony w baterię. Jest dosyć spora tak, aby wystarczyła na przejechanie kilkudziesięciu kilometrów. Przy niej znajdziemy też sterownik jej pracy i ładowania oraz zestaw kabli. Sterownik jest bardzo ważny, ponieważ dzięki niemu każdy z pojedynczych elementów jest zsynchronizowany z resztą. Oprócz tego w rowerach elektrycznych znajdziemy czujniki hamowania, manetkę gazu, a w całym zestawie również ładowarkę.

Najczęstsze usterki w używanych elektrykach

Teraz przyszedł czas na przegląd. Oczywiście wirtualny, ponieważ chcemy przeanalizować na co trzeba zwrócić uwagę, podczas zakupu używanego elektryka. Po pierwsze silnik. Niestety, ale żywotność silnika to jedna z największych bolączek posiadaczy rowerów elektrycznych. Kiedy jest nowy i sami od początku kontrolujemy jego eksploatację, możemy wydłużyć jego prawidłowe funkcjonowanie. Problem pojawia się wówczas kiedy otrzymujemy używany silnik i nie wiemy kto i w jaki sposób z niego korzystał. Nowy silnik, jeżeli potrzebna będzie wymiana to koszt aż kilku tysięcy złotych. Znacznie więc może przewyższyć zakup używanego roweru. Ważna jest też bateria. Zwykle można ją wymienić za kilkaset złotych i warto to zrobić natychmiast. Warto zwrócić uwagę na hamulce. Nie każdy używa ich zgodnie z zastosowaniem, dlatego mogą być niesprawne już po przejechaniu kilku kilometrów. Podsumowując, po zakupie używanego roweru elektrycznego powinniśmy od razu wybrać się do serwisu, żeby sprawdzić jego wszystkie mechanizmy. Inaczej po krótkim czasie od zakupu możemy i tak spodziewać się takiej wizyty. Może być ona jednak dużo droższa.